niedziela, 17 lutego 2013

Twój osobisty komputer i Twój osobisty kręgosłup

Ponieważ osobisty komputer można wymienić, a osobistego kręgosłupa raczej nie, to może warto zastosować kilka prostych wskazówek:

czwartek, 14 lutego 2013

Wesołych Walentynek

"Ci, którzy praktykują jogę, widzą innych w swoim sercu i siebie w sercach innych" Bhagawad Gita

Dużo jogi wszystkim życzę - żeby widzieć wszystko i wszystkich jak należy:-)


Z pozdrowieniami dla Ani, która dawno temu przysłała mi tę piosenkę miłą:-)

niedziela, 10 lutego 2013

Joga a długowieczność

Joga pomaga utrzymać dobrą kondycję psychofizyczną do późnych lat - to wiemy, ale czy wiemy, jak to wygląda w praktyce? Oto przykłady kilku joginek, które naprawdę (!) cieszą się życiem po 80-tce. Jak dla mnie bardzo inspirujące przykłady:-)
 
Tao Porchon-Lynch: 93 lata








Tao to jedna z najstarszych nauczycielek jogi na świecie. Praktykuje od ponad 70 lat, a uczy od 45 lat. Na swojej stronie internetowej umieściła motto: "Nie ma takiej rzeczy, której nie możesz zrobić". Lekarzowi, który po operacji biodra chciał poinstruować ją, czego nie będzie mogła robić (uczyć jogi, wchodzić w niektóre pozycje itd.), powiedziała, żeby sobie darował, bo ona i tak w to nie wierzy. Po kilku miesiącach po operacji przesłała mu zdjęcie przedstawiające ją samą w pozycji lotosu:-) Więcej o Tao na jej stronie TU  oraz w reportażu TU.Zdjęcie pochodzi ze strony www.thefw.com.

Bette Calman: 84 lata







Uczy jogi od ponad 50 lat i jest autorką trzech podręczników do jogi. Twierdzi, że ciało człowieka kryje niezwykłe możliwości i że należy zapomnieć o wieku:-) Jeśli chodzi o wizyty lekarskie, to odwiedza jedynie okulistę - mówi, że doskonałą formę zawdzięcza jodze i diecie wegetariańskiej. Reportaż TU. Zdjęcie pochodzi z www.aca.ninemsn.com.au
 
Bernice Bates: 91 lat

 








Bernice Bates praktykuje od ponad 50 lat. Mówi, że joga to jej sposób na życie. To, co ceni w jodze to integralne podejście do człowieka, łączące ciało, ducha i umysł oraz kompletny brak rywalizacji. Twierdzi, że dzięki niej uniknęła problemów zdrowotnych typowych dla jej wieku. Chodzi do lekarza raz w roku na badania kontrolne i to tyle:-) Krótki reportaż o tej niezwykłej osobie TU. Zdjęcie pochodzi z www.today.com.

Vera Paley: 91 lat












Vera praktykuje od 50  lat, a uczy od 30 lat. Mówi o sobie: "Jestem w miejscu, w którym jestem ze względu na to, co robię. Joga to nie tylko ruch. To oddech i codzienna medytacja". Zdjęcie pochodzi z www.yogajellies.blogspot.com



niedziela, 3 lutego 2013

Bycie perfekcyjnym

Doktor psychologii Ronald D. Siegel napisał, że praktyka uważności nie jest drogą do perfekcji, a drogą do pełni. Joga to praktyka uważności skierowana na własną osobę z wszystkimi jej dobrymi i niedobrymi stronami. Praktykując jogę chcemy przyjrzeć się wszystkim cechom naszej osobowości - także tym, które nie pasują do idealnego obrazu siebie stworzonego na potrzeby własne i innych. Próbujemy je oswoić. Może nie do końca pasuje to do tego, czego oczekuje się od nas na co dzień - bycia perfekcyjnym managerem, rodzicem, panią domu, posiadania zawsze perfekcyjnej fryzury, perfekcyjnego wizerunku rodziny, perfekcyjnej błękitnej koszuli, perfekcyjnej wiedzy, białych zębów i innych atrybutów doskonałości z perfekcyjną asaną włącznie:-) Być może konfrontacja z tymi mniej przyjemnymi cechami osobowości nie jest jakimś wyjątkowo atrakcyjnym doznaniem (w końcu co za przyjemność uświadamiać sobie, że jest się czasem np. skąpym, kompulsywnym, nieżyczliwym, zazdrosnym), ale dzięki niej możemy się zwyczajnie uwolnić od męczącego kreowania się na kogoś, kim nie jesteśmy. Możemy też poczuć siebie w pełni i paradoksalnie odciąć się od przekonania, że jesteśmy niewystarczająco inteligentni, wysportowani, dowcipni itd. Wreszcie możemy skończyć z wykańczającą nas potrzebą kontrolowania wszystkiego. Możemy cieszyć się swoją zwykłością i tworzyć szczere i dobre relacje z innymi. Możemy cieszyć się pełnią życia każdego dnia.

Jeśli ktoś ma 20 minut, to gorąco polecam krótki wykład Brene Brown o tym, co zyskujemy, kiedy zdobywamy się na odwagę bycia niedoskonałym. Szczególnie polecam go wszystkim perfekcjonistom, którym perfekcjonizm odbija się na zdrowiu i kontaktach z innymi ludźmi. Polecam go również wszystkim rodzicom z powodu bardzo mądrego fragmentu o wychowaniu dzieci, a joginom drogim polecam oczywiście też - do znudzenia przypominając, że joga to niezwykła przygoda codzienności - przygoda wchodzenia w mostek a nie sprawdzania, czy mostek jest już perfekcyjny:-) Wykład nosi tytuł "Potęga wrażliwości"