W tym tygodniu na zajęciach wspominałam o książce Daniela Golemana i
Richarda J. Davidsona, będącej opisem najpoważniejszych badań naukowych
dotyczących medytacji. Autorzy wzięli pod uwagę tylko te badania, które
spełniały restrykcyjne standardy naukowe. Odsiali natomiast te, które
były naginane dla celów marketingowych lub innych. Ba! Odsiali nawet
swoje własne badania, które wykonywali jako pełni entuzjazmu młodzi
adepci medytacji! Słowem podeszli do
tematu dosyć bezlitośnie, ale dzięki temu rozprawili się z
nieprawdziwymi mitami na temat medytacji oraz nierealnymi obietnicami
tego, co ma nam ona rzekomo dać. Zostali tylko przy twardych danych, ale
za to dane te są tak przekonujące, że po przeczytaniu książki trudno
nie skusić się do regularnej praktyki medytacji. Regularna praktyka (z
ogromnym naciskiem na słowo “regularna”!) powoduje bowiem tytułową
“trwałą przemianę” obejmującą poprawę pamięci, wzrost koncentracji,
“wyregulowanie” pracy ciała migdałowatego mózgu (a co za tym idzie
zbalansowanie gospodarki hormonalnej i wzmocnienie układu
immunologicznego), zwiększenie opdorności psychicznej, zdolność do
szybszego podnoszenia się po życiowych traumach, a także, co być może
jest najważniejsze - wzrost empatii. Poza tym książka jest pełna
ciekawostek i rzetelnych informacji dotyczących uważności i pracy mózgu.
Jeśli więc ktoś chciałby się dowiedzieć, co to jest np. “efekt coctail
party”, “mrugnięcie uwagi” lub dlaczego tak popularny jeszcze niedawno
mit multitasku, czyli wielozadaniowości jest kompletnie nieprawdziwy, a
wręcz szkodliwy, to gorąco polecam.
czwartek, 23 lipca 2020
Subskrybuj:
Posty (Atom)