Drodzy Jogini,
w przyszłym tygodniu wybieram się do szpitala na operację.
w przyszłym tygodniu wybieram się do szpitala na operację.
Nic okrutnego się nie dzieje, ale jakby nie było będzie to operacja, po której przez około 3 - 6 tygodni nie będę prowadziła zajęć (nie potrafię podać dokładnie, ile mnie nie będzie, bo zależy to od tego, jak szybko moje ciało dojdzie do ładu).
W Eco Day Spa oraz w Fit Your Life jest zorganizowane zastępstwo, więc zachęcam do skorzystania. W Parku Wodnym i Twórczej Chatce zajęcia będą zawieszone.
Jak widać zasada, że raz jest z górki, a raz pod górkę dotyczy absolutnie wszystkich :-) Wypadałoby może napisać coś odlotowo optymistycznego, ale szczerze mówiąc bliżej mi dziś do Ardżuny, który ma stanąć do walki i bardzo nie chce, niż do pisania czegokolwiek. Mam nadzieję, że po moim powrocie odbijemy sobie przerwę w zajęciach jakąś jogą na wolnym powietrzu, wyjazdem weekendowym albo jeszcze inną imprezą. Coś wymyślimy. A tymczasem jogujcie dalej i trzymajcie proszę za mnie kciuki.
Pozdrawiam,
Kasia Baron
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.