Dużo słońca, dynamiki i radości. Taniec smoka taki, że sam smok
wawelski dzwonił, żeby powiedzieć, że następnym razem on też chce :-)
Stanie na głowie takie, że nie chciało się wracać do stania na nogach.
Zaangażowanie uczestników takie, że można było wykręcać koszulki oraz
maty. A radocha taka, jak widać na zdjęciach. I jeszcze motto na koniec
takie, że upadki nie są straszne. Upadki są po to, żeby się czegoś
dowiedzieć, otrzepać, wstać i iść dalej, a nie po to, żeby się ich bać :-) Bardzo dziękuję Krystianowi za energetyczny, warsztatowy poranek, a wszystkim uczestnikom za aktywny udział. Foto: Pola Vesper. Pełna fotorelacja znajduje się TUTAJ![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZicUH2H4A0IXdXEP-05OQKOLJOHC7YWNJ_UTjpvDsXGpWtFujWDy8vHpju0sv9-euiLjFTHGmvf_GrcTQro6kT2HoZ-sc-WQbUYaNgX6ZDrmt-5vRkUtmp_LUKY4IGI_k78u1pNmLG94/s400/mesjasz.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZicUH2H4A0IXdXEP-05OQKOLJOHC7YWNJ_UTjpvDsXGpWtFujWDy8vHpju0sv9-euiLjFTHGmvf_GrcTQro6kT2HoZ-sc-WQbUYaNgX6ZDrmt-5vRkUtmp_LUKY4IGI_k78u1pNmLG94/s400/mesjasz.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.