Kiedy ponad 7 lat temu zaczynałam prowadzić zajęcia jogi, to
wiedziałam, że joga niesie ze sobą same dobre rzeczy jeśli chodzi o
zdrowie, kondycję i spokój ducha. Nie byłam jednak świadoma faktu, że
joga aż tak łączy ludzi i że jest naprawdę mocnym impulsem do budowania
znajomości, przyjaźni, lokalnych więzi i generalnie naprawdę fajnej
społeczności :-) A jogowa społeczność w TG ma się całkiem nieźle i jest coraz większa! Wczorajszy Dzień Jogi świętowało ponad 100 osób, co jest dla mnie zdumiewające, wzruszające i po prostu zachwycające :-) Dziękuję wszystkim za przybycie, świetny klimat, ciasto rabarbarowe z różą oraz inne maszkiety :-) Dziękuję dyrektorowi Pałacu w Rybnej Adamowi Morawcowi za ugoszczenie nas oraz niezastąpionej ekipie Café Silesia - Gryfny Kafyj za to, że już kolejny rok funduje nam najlepszą kawę w kosmosie :-)
poniedziałek, 18 czerwca 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.