Istnieje powiedzenie, które usłyszałam kiedyś z ust pisarki Ewy Foley że człowiek jest jak dom o czterech pokojach. Jest w nim pokój ciała, pokój umysłu, pokój emocji i pokój ducha. Człowiek, który pragnie zachować zdrowie fizyczne i psychiczne wchodzi do każdego pokoju codziennie, a jeśli nie ma czasu, to przynajmniej w każdym z nich wietrzy. Jestem miłośniczką tego powiedzenia. Metaforycznie “wchodzę” do moich czterech pokoi poprzez praktykę jogi oraz przebywanie w lesie. Doświadczaniem tego ostatniego chciałam się podzielić w tym tekście.
Kultura fińska uznaje ponoć tylko dwa święte miejsca i są to las oraz sauna. Gdyby Finowie dodali do tego zestawu jeszcze matę do jogi, to chyba zaczęłabym się ubiegać o podwójne obywatelstwo. Las jest bowiem dla mnie miejscem magicznym i na swój sposób świętym.
Moje ciało lubi przebywać w lesie - lubi czuć zmieniające się temperatury, wąchać olejki eteryczne parujące latem a potem specyficzną woń jesieni. Lubi słuchać skrzypienia śniegu zimą oraz padającego deszczu wiosną. Moje oczy karmią się kolorem zielonym i lubią dostrzegać zabawne formy i kształty w drzewach, pniach i krzakach. Mój umysł nawet rozkręcony do najwyższych obrotów wśród drzew w naturalny sposób zwalnia i odpuszcza. Moje emocje czują się w lesie bezpiecznie i są świadome swojej tymczasowości - las wzmaga te przyjemne i koi te niechciane. Nigdzie nie płacze się tak bezboleśnie jak w lesie i nigdzie śmiech nie jest tak śmieszny jak właśnie tam. Moja dusza czuje się w lesie jak u siebie.
Najczęściej spędzam w lesie około 45 minut. Nie jestem leśną purytanką, bo zwykle wchodzę do niego z telefonem. Z reguły nie używam go do komunikacji tylko do robienia po raz setny zdjęć tego samego drzewa (w lesie zachwyt nie gaśnie i nic nie jest w stanie się znudzić) oraz do identyfikowania głosów ptaków przez aplikację BirdNet, która jest częścią projektu badawczego. Dzięki BirdNet można nagrywać odgłosy ptaków i odsłuchiwać sobie, gdy przykładowo coś człowieka zestresuje już poza lasem - taka dźwiękowa melisa. Zwykle snuję się w tym lesie bez celu, czasem się gubię, potem odnajduję. Nie szukam niczego specjalnego, wyznając zasadę, że to co najlepsze i tak mnie spotka. Spotykają mnie więc sarenki, wiewiórki, żurawie oraz psy wyprowadzające swoich właścicieli na spacer a czasem nie spotykam nikogo i to również jest wspaniałe.
Ponieważ myślę, że w głębi swojej ludzkiej istoty wszyscy jesteśmy do siebie bardzo podobni (przepraszam moje oraz Wasze Ego za naruszanie mitu o naszej wyjątkowości 🙂), to bardzo zachęcam do “zażywania” lasu albo chociaż parku regularnie. Skoro na mnie działa to tak dobrze, to podejrzewam, że takich osób jak ja jest więcej.
Jeśli chodzi o badania nad wpływem lasu na zdrowie człowieka, to najbardziej znanym specjalistą w tej dziedzinie jest doktor Quing Li z Japonii, gdzie powstał termin “kąpieli leśnych”, czyli Shinrin-yoku. Doktor Quin Li jest też autorem książki pt. “Shinrin-yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych”, którą bardzo polecam. Z tej właśnie książki pochodzi większość wymienionych poniżej korzyści zdrowotnych wynikających z przebywania w lesie, a są to:
- Redukcja stresu: przebywanie w lesie i oddychanie leśnym powietrzem może znacząco obniżyć poziom kortyzolu (hormonu stresu), redukując odczuwanie napięcia i złego samopoczucia (badania przeprowadzone na Uniwersytecie Chiba)
- Poprawa nastroju: kąpiele leśne mogą pomóc w poprawie nastroju - mogą działać wspomagająco w leczeniu objawów depresji oraz lęku poprzez m.in zwiększanie poziomu serotoniny (badania przeprowadzone na Uniwersytecie Chiba )
- Poprawa funkcji układu odpornościowego: kontakt z fitoncydami, związkami chemicznymi emitowanymi przez drzewa i rośliny, może wzmacniać układ odpornościowy poprzez zwiększenie liczby i aktywności komórek NK (natural killer) oraz produkcję limfocytów (Badania opublikowane w "International Journal of Immunopathology and Pharmacology")
- Obniżenie ciśnienia krwi: regularne kąpiele leśne mogą przyczynić się do obniżenia ciśnienia krwi, co ma z kolei wpływ na zdrowie serca i układu krążenia (badania przeprowadzone przez Uniwersytet w Tokio)
- Poprawa koncentracji i kreatywności: spędzanie czasu w lesie może zwiększać koncentrację i kreatywność oraz poprawiać funkcje poznawcze (badania przeprowadzone przez University of Michigan)
- Lepszy sen: Kąpiele leśne mogą poprawić jakość snu i zmniejszyć objawy bezsenności (Badania opublikowane w "Journal of Physiological Anthropology")
- Zmniejszenie objawów ADHD u dzieci: Dzieci spędzające czas w lesie mogą wykazywać zmniejszone objawy ADHD oraz poprawę koncentracji
- Wzrost energii i witalności: kontakt z naturą może zwiększyć poziom energii i witalności oraz zmniejszyć uczucie zmęczenia i apatii.
- Lepsze samopoczucie ogólne: regularne kąpiele leśne mogą przyczynić się do ogólnego poprawy samopoczucia i jakości życia, co zostało potwierdzone w badaniach nad wpływem natury na dobrostan psychospołeczny.
- Poprawa zdrowia ogólnego: korzystanie z terapii leśnej może przyczynić się do poprawy zdrowia fizycznego, emocjonalnego i psychicznego poprzez redukcję stresu, poprawę nastroju, wzmacnianie odporności organizmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.