Na Walentynki odkurzony kawałek muzyki o tym, że trzeba być silnym, żeby kochać oraz o tym, że Ty i ja jesteśmy stworzeni do tego, by swobodnie żyć sobie w harmonii i świętym spokoju, czego naprawdę szczerze życzę wszystkim joginom i niejoginom:-)
poniedziałek, 14 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I wzajemnie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuń