„Przypuśćmy, że twój samochód nie daje się uruchomić w zimny poranek. Nie stać cię na lepszy samochód, ale wiesz, że jeśli w zimną noc zadasz sobie trud i rozłożysz na masce plandekę, samochód będzie rano doskonale funkcjonował. Innymi słowy twoje auto ma słabość, jakiś defekt, lecz jeśli zastanowisz się nad tym i postarasz temu zaradzić, nie będzie sprawiało problemu. Taką właśnie postawę powinniśmy mieć wobec sześciu zakłóceń sfery emocji (żądzy, pychy, obsesji, gniewu, nienawiści i chciwości). Zgodnie ze współczesnym powiedzeniem, powinniśmy żyć rozwiązaniem, a nie problemem”. B.K.S.Iyengar, „Joga światłem życia”
Tak zwane „banalne prawdy” ostatecznie okazują się być dobre na wszystko. Na oblodzony chodnik, na przerwę w dostawie prądu, na zimowe smuteczki, na przeziębienie, na „tak już jest i się nie zmieni” oraz na inne „na”. Mróz maluje na szybie list do wiosny. Żyjmy rozwiązaniem, a nie problemem :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.