"Kto bezczyn widzi w czynie, a czyn w bezczynie, ten jest mędrcem wśród ludzi największym i trwa w Jodze skupiony nawet wśród działania"
Rozmowa IV, 18. Bhagawad Gita w tłumaczeniu Wandy Dynowskiej
Prawdopodobnie ktoś kiedyś wpadnie na pomysł, żeby nakręcić film o tej niezwykłej kobiecie i niezależnie od tego, kto będzie reżyserem, będzie to fascynujący film. Takie bowiem było życie Wandy Dynowskiej, która udowadniała, że kiedy ma się szlachetny cel, to można dokonać wielkich rzeczy nawet w nie zawsze sprzyjających warunkach. Znana głównie z doskonałych, pełnych wyczucia i skrupulatności tłumaczeń klasycznych dzieł indyjskich wydanych przez "Bibliotekę Polsko-Indyjską", była przede wszystkim niezwykłym człowiekiem, którego biografia inspiruje do dziś. Polecam bardzo ciekawy tekst pt. "Spotkania ze świetlistą duszą", który ukazał się w magazynie "Medytacje", wydawanym przez "Charaktery".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.