środa, 17 lipca 2013

Po warsztacie hatha jogi poprowadzonym przez ks. Joe Pereirę

Warsztat z o. Joe Pereirą miał miejsce 8 i 9 czerwca w Katowicach i został zorganizowany przez Światowe Stowarzyszenie Medytacji Chrześcijańskiej w Polsce (tu więcej informacji). Kiedy zgłaszałam swoje uczestnictwo naprawdę nie sądziłam, że czeka mnie tak wspaniałe jogowe przeżycie.
 
Nie jestem wierna wyłącznie metodzie Iyengara ani też Pattabhiego Joisa. Nie potrafię się zdefiniować, ponieważ obydwie metody w określonych momentach mojego życia dały mi bardzo dużo i teraz nadal czerpię z nich garściami z pożytkiem dla mojego ciała i ducha. Warsztat z o. Joe uświadomił mi, że pomimo wszystkich intelektualnych wywodów na temat tego, która metoda jest lepsza i dlaczego, wcale nie muszę się "zdefiniować". Odświeżył mi moje doświadczenie jogi jako czegoś absolutnie indywidualnego, wyjątkowego, niepowtarzalnego i kobiecego. Próba opisania tego doświadczenia wywołuje u mnie przyjemne uczucie braku słów. Być może to dzieje się właśnie wtedy, kiedy intelekt schodzi do serca:-)

Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w tym wyjątkowym warsztacie, podczas którego znacznie ważniejsze od asan i instrukcji ich wykonania było wszystko to, co działo się pomiędzy asanami. Cieszę się, że mogłam poznać o. Joe - człowieka, w obecności którego czuje się wielkie serce, mądrość, radość, lekkość i prostolinijność, nie pozostawiającą nawet centymetra miejsca dla przysłowiowego "czołobicia":-)
 














Słowa wielkiego uznania należą się również Organizatorom, którzy naprawdę doskonale "ogarnęli" całą imprezę. Więcej relacji z pobytu o. Pereiry w Katowicach można znaleźć tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.