Dziś rano spotkałam w ogrodzie Zajączka. Powiedział, że jest trochę zszokowany warunkami atmosferycznymi, ale generalnie był w dobrym nastroju i zapewnił, że na sto procent pojawi się w Święta. Zapytany, jak planuje uporać się ze śniegiem, pokazał mi swoje sposoby na radzenie sobie z przeciwnościami losu oraz zachowanie spokojnego umysłu. Ponieważ pozwolił nawet na sfotografowanie tych niezwykłych sposobów, możemy je obejrzeć na zdjęciu poniżej:
Naprawdę miłych Świąt oraz radośnie spokojnego umysłu Wszystkim życzę:-)
(obrazek pochodzi z tego miejsca)
super :))))))))))))
OdpowiedzUsuń