Jak widać na zdjęciu poniżej człowiekowi potrzeba czasem do szczęścia
bardzo niewiele. W sumie często nie potrzebuje nawet maty i innych
gadżetów. To był naprawdę fajny moment, mimo że nie wydarzyło się nic
szczególnego :-)
Jeśli nauczymy się wychwytywać takie drobne, przyjemne chwile, to okaże
się, że nasze życie jest naprawdę całkiem w porządku takie jakie jest.
Po prostu :-)
Jeżeli ktoś miałby ochotę poćwiczyć ze mną właśnie takie
"wychwytywanie", to zapraszam serdecznie od jutra do czwartku na
zajęcia. Wiem, że Wielkanoc, Zając, chrzan i tak dalej, ale wpadnijcie.
Ja wpadnę na 100%. Do zoo:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.